Jak poradzić sobie z prokrastynacją? Z czego wynika moja potrzeba odkładania wielu ważnych czy pilnych spraw na później?
Anna, 31 lat, Senior Developer
Prokrastynacja - sposób radzenia sobie ze stresem?
Pani Anno, niewiele osób zdaje sobie sprawę, że dobrowolne, często irracjonalne odkładanie różnych zobowiązań czy zadań na później (czyli prokrastynacja) może być w rzeczywistości jedną z form radzenia sobie ze stresem. Oczywiście, nie jest to pożądane zachowanie i zazwyczaj nie przynosi korzystnych rezultatów, jednak występuje stosunkowo często, szczególnie wśród młodych osób. Jeżeli ocenimy jakieś zdarzenie, sytuację bądź nawet proste polecenie napisania maila do klienta, jako trudne czy potencjalnie zagrażające dobremu samopoczuciu, to nasz organizm zareaguje stresem. Oznacza to, że rozpocznie walkę o nasz dobrostan (więcej w artykule jak radzić sobie ze stresem w pracy). W takim momencie możemy podjąć różne działania w kierunku poradzenia sobie z sytuacją, którą my sami oceniamy jako trudną. Jednym z takich działań jest unikanie myślenia, przeżywania lub doświadczenia stresora, np. zamiast napisać maila do Klienta, decydujemy się przełożyć to na później – na bardziej „dogodny” moment i koncentrujemy uwagę na czymś innym. Im więcej naszych doświadczeń interpretujemy w kategoriach czegoś zagrażającego, nieprzyjemnego czy zwyczajnie zbyt „trudnego”, tym częściej możemy sięgać po odkładanie, a więc unikanie spotkania z problemem. Proszę pamiętać, że problemem możemy nazwać absolutnie wszystko – od zwykłej rozmowy z menedżerem, przez odpisanie na maila, aż po zabranie głosu na szkoleniu.
Jeżeli podejrzewamy, że chronicznie odkładamy wiele spraw na później i odsuwamy je od siebie, by zyskać lepsze samopoczucie (pozornie!), to warto spotkać się z psychologiem lub coachem i z dużą dozą wyrozumiałości wobec siebie – zacząć powoli zmieniać ten schemat funkcjonowania. Fakt, iż mamy tendencję do odkładania rzeczy na później, oznacza po prostu, że w toku naszych doświadczeń nauczyliśmy się tak właśnie reagować w sytuacji stresu. Zawsze możemy to zmienić.
Jednym z naszych najpopularniejszych szkoleń jest szkolenie z radzenia sobie ze stresem w pracy (Bądź zdrowy i zadowolony z pracy). Uczestnicy uzyskują podczas szkolenia diagnozę swojego stylu radzenia sobie ze stresem (niektórzy dowiadują się, że w obliczu trudności chętnie wchodzą na drogę unikania!), by potem nauczyć się, jak świadomie pracować nad swoimi myślami oraz emocjami, a więc dążyć do sprawnego brania się za różne zadanie – w konsekwencji mieć je „z głowy”.
Opór psychologiczny przyczyną prokrastynacji?
Inną przyczyną prokrastynacji może być także opór psychologiczny. Doświadczamy go wówczas, gdy oceniamy, iż coś musimy lub powinniśmy zrobić. Bunt, jaki wówczas czujemy, sprawia, że nie chcemy działać i na przekór sobie czy innym, odkładamy zadanie na później lub nie robimy go wcale. Opór psychologiczny dotyczy absolutnie każdego z nas. W takich momentach warto wzmocnić swoją autonomię i przypomnieć sobie, że zazwyczaj jednak nic nie musimy (chociaż niejednokrotnie mamy poczucie, że nasz świat składa się z samych muszę i powinienem), a możemy zdecydować się zrobić to czy tamto właśnie teraz i mieć to „z głowy”. Samo powiedzenie sobie: „Ja nic nie muszę. Ja decyduję się to zrobić…” już na niektórych działa motywująco :-)
Skuteczne metody radzenia sobie z prokrastynacją
Przede wszystkim, przyjrzyjmy się sobie – w jakich momentach czujemy przymus odłożenia zadania na później? Czy napędza nas lęk, że sobie nie poradzimy lub że nie jesteśmy dość dobrzy? Zaś pojawiający się stres sprawia, iż zaczynamy unikać konfrontacji z zadaniem? A może odkładamy różne rzeczy, bo czujemy opór przed działaniem? Czujemy się zmuszeni i to rodzi naszą niechęć?
Nie myślmy w kategoriach „walki” z prokrastynacją, ponieważ nie chcemy wypowiadać wojny samemu sobie. Ten nawyk postępowania jest przecież częścią nas. Zrodził się (z największym prawdopodobieństwem) w wyniku naszych życiowych doświadczeń - jako metoda radzenia sobie.
Możemy iść na szkolenie psychologiczne, możemy indywidualnie skonsultować się z psychologiem czy coachem. Możemy również świadomie kontrolować swoje zachowanie w momentach, kiedy mamy chęć na odłożenie czegoś na później i wówczas:
- Rozkładać zadania na naprawdę małe elementy, które nie budzą naszego lęku, a w konsekwencji stresu. Zamiast myśleć o napisaniu całego maila do niezadowolonego klienta, zacznijmy od bardzo małego kroku, którym będzie, na przykład, sformułowanie pierwszego zdania. I tyle. Jeżeli już zaczniemy pisać, to wielce prawdopodobnym jest, że zanim się obejrzymy wystukamy na klawiaturze kolejne zdanie. I kolejne. W pewnym momencie zauważymy, że to już – zadanie wykonane i że wcale nie było takie straszne i stresujące. Pamiętajmy, że najbardziej paraliżuje przed działaniem lęk. Jak już zaczniemy działać, to często okazuje się, iż całkiem dobrze dajemy sobie radę i nie było czym się stresować.
- Robić listy rzeczy do zrobienia. Ponownie, niech nasza lista składa się z małych – niebudzących lęku i stresu zadań.
- Jeżeli czujemy stres i opór – nieuzasadniony bunt przed wykonaniem zadania i chcemy go odłożyć, to przypomnijmy sobie, że decyzja należy do nas - „Ja nie jestem uwięziona między muszę a powinnam. Ja decyduję się teraz wykonać to zadanie…”
- Nagradzajmy się za nieodkładanie rzeczy w czasie i świętujemy swoje małe sukcesy, bo z małych kroków i małych sukcesów zbudowany jest każdy nasz dzień.
Psycholog Biznesu - Oliwia Matejko